07
maj 15

Nie rozmnażajmy nieszczęścia

Napisane przez: Admin

W tak zwanym między czasie kiedy to zajmujemy się psami z Przytula , tworzymy ich oferty, wyprowadzamy ,z pomocą wielu fantastycznych ludzi, na spacery, przyjmujemy dary, organizujemy zbiórki i bazarki, prowadzimy prelekcje , wozimy do lekarza, jeździmy na interwencje, przyjmujemy w naszych domach, organizujemy też sterylizacje kotów wolno żyjących. W tym roku opłaciliśmy takich zabiegów kilkanaście.  W tej kwestii polegamy ( i to bardzo) na pomocy opiekunów tych kotów. Pożyczamy klatki pułapki, transportery , uprzedzamy lekarzy o zabiegach.

Z powodu ograniczeń czasowych i osobowych nie mamy możliwości wyłapywania tych kotów , więc wielką pomocą w tej kwestii okazują się ich opiekunki.

Nadal jesteśmy zdania, że zabiegi stylizacji i kastracji to jedyny sposób na powstrzymanie fali bezdomności w naszym kraju. Po doświadczeniach jakie zdobyliśmy przez te parę lat pracy cud narodzin kolejnych kotów czy psów już nas nie cieszy .  Dlatego też zachęcamy wszystkich posiadaczy zwierząt do przemyślenia decyzji o rozmnożeniu swojego pupila. Dla Państwa narodziny miotu będą chwilową radością  dla zwierząt żyjących w schroniskach ten akt jest przekreślaniem szansy na dom.




Zostaw komentarz

*




Ostatnie komentarze:

  • Aleksandra: Czy pies, którego właściciel wyjechał za granice i zostawił ...
  • Michalina: Piegus ciągle przebywa w przytulisku w Budnie. W jego sprawi...
  • Małgorzata: Dzień dobry, czy Piegusa można jeszcze adoptować ?...
  • Michalina: Koral znalazl dom :)...
  • Iwona: Jak się zachowuje w towarzystwie dzieci?...