Na naszą prośbę dnia 8 kwietnia jedną z posesji w Przybiernowie odwiedził funkcjonariusz Policji aby sprawdzić warunki bytowania suczki rasy husky. My natomiast zostaliśmy poproszeni o interwencję przez zaniepokojonych mieszkańców miejscowości.

Policjant ustalił co następuje:

Suka uwiązana do  długiej liny, która pod wpływem ruchu psa skręca się co ogranicza jej czasem swobodne poruszanie się  , bez stałego dostępu do wody, bez dostępu do schronienia przed opadami atmosferycznymi, bez dostępu do budy. Nie jest spuszczana gdyż jak twierdzi właściciel -ucieka z posesji.

Ogólna kondycja psa bardzo dobra, bez objawów niedożywienia.

Po rozmowie z funkcjonariuszem,  właściciel obiecał tak przełożyć linę aby pies maił dostęp do budy i jeśli tylko zechce będzie mógł się w niej schronić.

Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt

Art. 9.

1. Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie

chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do

światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią

karmę i stały dostęp do wody.

2. Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż

12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie

oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu. Długość uwięzi nie może

być krótsza niż 3 m.

Te przepisy dotyczą wszystkich ras psów.

Los suki będzie nadal monitorowany. Dziękujemy Policji w Przybiernowie za pomoc,  właścicielowi za wolę porozumienia a  mieszkańcom za czujność.

     Psy tej rasy nie powinny być trzymane na uwięzi bez przerwy. To aktywne i niezwykle towarzyskie zwierzęta, którym dawka ruchu w formie spaceru czy  możliwości swobodnego biegania po posesji  jest niezbędna do  tego aby pies był zwyczajnie szczęśliwszy.  To przykre, że wiele psów w ten sposób spędza niekiedy całe swoje życie .