20
sty 13NALA CD.
Napisane przez: AdminNala 6 stycznia otrzymała antybiotyk a jej rana została wstępnie oczyszczona. W domu okazało się, że po wewnętrznej stronie tylnych nóg ma jeszcze dwie rany. W związku z faktem iż psina jedną z nóg dziwnie stawiała (wydawało się, ze przypadkiem ją stawia poprawnie) pojechałyśmy z nią do Szczecina. Prześwietlenie nie wykazało złamania natomiast liczne ropnie w udzie. Doktor zadecydował o założeniu drenu. Niestety na drugi dzień skóra wokół drenu zaczęła się zwyczajnie odrywać. Rana znacznie się powiększyła. Kolejna wizyta , tym razem (przy okazji) w Nowogardzie. i decyzja, że trzeba to tak zostawić. To co martwe samo musi odpaść. No i odpadało. Znów wizyta w Szczecinie, pierwsza decyzja, że Nala zostaje na przeszczep i po paru godzinach zmiana, że można ją zabrać do domu bo ran musi się jeszcze oczyszczać. Dwa razy jazda do Szczecina.
W piątek 18 stycznia sunia przeszła przeszczep skóry. Rana goi się bardzo ładnie. W poniedziałek wizyta kontrolna a po 10 dniach ściągnięcie szwów.