04
wrz 14MATi PAT
Napisane przez: MichalinaDwaj kumple z jednego tragicznego podwórka. Dziś zdjęte z łańcuchów podczas interwencji policji. Jednego „pseudo-właściciel” chyba darzył iskierką sympatii bo coś mu jeść dawał. Drugi nie miał tyle szczęścia, zapewne od dawna nie jadł. Dodatkowo w gratisie zapewnił mu dziurę w skórze od łańcucha.
Zamieszkały w kojcu u naszej wolontariuszki Eweliny.
Codziennie kroplówka, dobre jedzenie i będzie dobrze.
Skończyło się już ich cierpienie.
************ 05.09.2014 ****************
Dzień drugi:
Mat (ten w gorszym stanie) – zaawansowana anemia, dziąsła nawet nie blade tylko białe jak mąka,odwdniony, skrajnie zagłodzony, waga 9kg.
Pat – wizualnie wygląda lepiej ale to tylko pozory, pod sierścią taki sam szkielet jak Mat. Odwodniony, anemia, drugi dzień wysoka gorączka.
Oba dostają codziennie kroplówki witaminowe. U Mata jest problem z wkłuciem ale dajemy jakoś radę. Są dzielne – chyba wiedzą że pomagamy:) Pat dodatkowo dostaje antybiotyk na zbicie gorączki.
Na szczęście psy nie są złamane psychicznie, bardzo przyjazne, uwielbiają głaski i pieszczotki:)
************ 07.09.2014 ***************
Mija kolejny dzień, dziś po raz pierwszy psy zjadły posiłki bez mega pośpiechu,tzn.jadły a nie pożerały:) Z dnia na dzień widać jak przybierają na masie, zwłaszcza Mat. Widać w nich coraz więcej radości.
wrzesień 4th, 2014 at 17:30
to straszne, że ludzie tak traktują zwierzęta..
dobrze, że uratowaliście je, i teraz będą miały tylko lepiej.