23
lip 12

Maluchy z pola

Napisane przez: Admin

Naszej wolontariuszce udało się wydać dwa kociaki do adopcji. Ich miejsce zaraz zajęły trzy dwutygodniowe pozostawione przez „dobrych ludzi” w szczerym polu z miseczką mleka. oseski nie jedzą samodzielnie, trzeba je karmić butelką co kilka godzin. Nie miały szans na przeżycie. Za cztery tygodnie będą zdolne do samodzielnego życia.

 

 

 

 

 




Zostaw komentarz

*




Ostatnie komentarze:

  • Aleksandra: Czy pies, którego właściciel wyjechał za granice i zostawił ...
  • Michalina: Piegus ciągle przebywa w przytulisku w Budnie. W jego sprawi...
  • Małgorzata: Dzień dobry, czy Piegusa można jeszcze adoptować ?...
  • Michalina: Koral znalazl dom :)...
  • Iwona: Jak się zachowuje w towarzystwie dzieci?...